
Przejazd z Siemianic do Słupska w Niedzielę Palmową z koniecznosci- bo do apteki -zrobił na mnie wrażenie (jakby z akcji filmu scf)
Piękna słoneczna i ciepła pogoda jak prawie w każdą Niedzielę Palmową. Żal ogromny z powodu koniecznosći pozostawania cały czas w domu szczegolnie żal tych którzy mieszkają w domach wielorodzinnych bez ogródka. Żal mi ogromnie dziecii którzy zazdrośnie spogladają zza szyby swojego miesxkania. Przecież małe dzieci niewiele z tego rozumieja
Choć wojny nie przeżylem to jedmak na swój sposób przeżywam (dzis także) jezdżące wciąż pojazdy tzw służb z nagłośnueniem przypominajace o zakazach i apelujace o pozostawanie w domach.
Choc bardzo cenię wolnośc to jednsk sytuacje w pełni rozumiem bo dzisiejszy brak podporzadkowania się nakazom – jutro może spowodowac jeszcze wieksze ograniczenia nawet jeżeli nie bęďą one w formie kolejnych nakazów.
Może slońce zasuszy tego Koronawirusa? Ja się wciąż odwołuję do Boga i wierzę w siłę ktora ten swiat zorganizowała. Wierzę, bo nie wierzę w przypadek. (to oczywiscie dla wierzacych)
www.bezpiecznienadrogach.pl

